[ Pobierz całość w formacie PDF ]

porządku, a druga  wprowadzić nowy. Z chwilą gdy
następuje taka polaryzacja, zaczyna brakować
wspólnej płaszczyzny politycznej. Ponieważ partie
te różnie zapatrują się na to, w obrębie jakiej
matrycy instytucjonalnej należy przeprowadzić
zmiany i oceniać je, ponieważ nie uznają żadnej
wyższej instancji, która mogłaby rozstrzygnąć
konflikty rewolucyjne  odwoływać się muszą
ostatecznie do metod perswazji, a często do użycia
169
Struktura rewolucji naukowych
siły. Chociaż rewolucje odgrywały żywotną rolę w
ewolucji instytucji politycznych, rola ta
uwarunkowana jest przez to, że były one po części
zdarzeniami pozapolitycznymi i
pozainstytucjonalnymi.
W pozostałych rozdziałach niniejszej rozprawy
chcemy pokazać, że historyczne badanie zmian
paradygmatu ujawnia bardzo podobne cechy w rozwoju
nauki. Wybór pomiędzy paradygmatami jest, tak jak
wybór między konkurencyjnymi instytucjami
politycznymi, wyborem między dwoma nie dającymi
się ze sobą pogodzić sposobami życia społecznego.
Tak więc nie jest on i nie może być zdeterminowany
Strona 138
Struktura rewolucji naukowych - Thomas S. Kuhn
wyłącznie przez metody oceniania właściwe nauce
normalnej, te bowiem zależą częściowo od
określonego paradygmatu, który właśnie jest
kwestionowany. Z chwilą gdy w sporze o wybór
paradygmatu odwołujemy się do paradygmatu  a jest
to nieuniknione  popadamy nieuchronnie w błędne
koło. Każda grupa, występując w obronie własnego
paradygmatu, odwołuje się w argumentacji właśnie
do niego.
To błędne koło nie decyduje jeszcze o tym, że
argumentacja taka jest fałszywa czy też
nieskuteczna. Człowiek zakładający paradygmat,
którego broni w swojej argumentacji, może mimo to
jasno ukazać, czym byłaby praktyka naukowa dla
tych, którzy przyjmują nowy pogląd na przyrodę;
może to pokazać niezwykle, a nawet nieodparcie
przekonująco. Jednakże bez względu na siłę
oddziaływania argumentacja oparta na błędnym kole
może pełnić wyłącznie funkcję perswazyjną. Nie
sposób sprawić, by była ona przekonująca logicznie
czy
170
Istota i nieuchronność rewolucji naukowych
choćby w pewnym stopniu do przyjęcia dla kogoś,
kto odmawia wejścia w owo błędne koło. Przesłanki
i wartości akceptowane przez spierające się strony
nie wystarczają do rozstrzygnięcia sporu
0 paradygmat. Podobnie jak w rewolucjach
społe
cznych, tak i w sporach o paradygmaty nie istnieje
żadna instancja nadrzędna ponad tymi, które uznaje
każda ze stron. Aby dowiedzieć się, w jaki sposób
wywoływane są rewolucje naukowe, zbadać musi
my zatem nie tylko wpływ samej przyrody i logiki;
trzeba też zbadać techniki perswazyjnej argumen
tacji skuteczne w obrębie poszczególnych grup,
z których składa się społeczność uczonych.
Aby przekonać się, dlaczego decyzja w sprawie
wyboru paradygmatu nigdy nie może być
jednoznacznie wyznaczona tylko przez logikę i
Strona 139
Struktura rewolucji naukowych - Thomas S. Kuhn
eksperyment, musimy pokrótce rozważyć, na czym
polegają różnice dzielące obrońców tradycyjnego
paradygmatu i ich rewolucyjnych następców. To
właśnie jest głównym celem rozdziału niniejszego
1 następnych. Wiele przykładów takich
różnic
wskazaliśmy już poprzednio, a nie ulega wątpliwo
ści, że historia dostarczyć może wielu innych.
Rzeczą o wiele bardziej wątpliwą i dlatego wyma
gającą zbadania w pierwszej kolejności jest kwes
tia, czy tego rodzaju przykłady dostarczają
istotnej
informacji na temat istoty nauki. Uznając nawet
odrzucanie paradygmatów za niewątpliwy fakt his
toryczny, spytać należy, czy świadczy on o czymś
więcej niż o ludzkiej łatwowierności i omylności.
Czy istnieją jakieś wewnętrzne przyczyny, dla któ
rych asymilacja jakiegoś nowo odkrytego zjawiska
171
Struktura rewolucji naukowych
lub nowej teorii naukowej wymagać musi odrzucenia
starego paradygmatu?
Zauważmy przede wszystkim, że jeśli nawet
przyczyny takie istnieją, to nie wynikają one z
logicznej struktury wiedzy naukowej. Pojawienie
się nowego zjawiska nie musi odbić się
destrukcyjnie na jakimkolwiek fragmencie
dawniejszej praktyki naukowej. Chociaż odkrycie
życia na Księżycu byłoby dziś destrukcyjne
względem istniejących paradygmatów (wedle których
to, co wiemy o Księżycu, jest nie do pogodzenia z
występowaniem tam życia), to jednak inaczej
przedstawiałaby się ta sprawa w wypadku odkrycia
życia w jakiejś mniej znanej części Galaktyki. Na
tej samej zasadzie nowa teoria nie musi popadać w
konflikt z którąkolwiek ze swoich poprzedniczek.
Może ona dotyczyć wyłącznie zjawisk uprzednio nie
znanych, jak np. teoria kwantów dotycząca zjawisk
subatomowych nie znanych przed wiekiem XX. W innym
jeszcze wypadku nowa teoria może być po prostu
Strona 140
Struktura rewolucji naukowych - Thomas S. Kuhn
uogólnieniem wielu teorii niższego poziomu, przez
co łączy je w jeden system, ale nie zmienia żadnej
z nich. Dziś na przykład prawo zachowania energii
wiąże ze sobą dynamikę, chemię, naukę o
elektryczności, optykę, teorię ciepła itd. Możliwe
są również inne pokojowe relacje między nowymi i
starymi teoriami i dla każdej z nich znalezć można
odpowiedni przykład w historii rozwoju nauki.
Gdyby jednak tak było zawsze, proces rozwoju
naukowego miałby charakter kumulatywny. Nowo
odkryte zjawiska ujawniałyby po prostu porządek w
obszarze rzeczywistości,
Istota i nieuchronność rewolucji naukowych
w którym dotąd porządku nie dostrzegano. Nowa
wiedza w takim przypadku zastępowałaby ignorancję,
a nie wiedzę innego rodzaju, nie dającą się z tą
nową pogodzić.
Oczywiście, nauka (czy jakieś inne
przedsięwzięcie, być może mniej skuteczne) mogłaby
się rozwijać w taki całkowicie kumulatywny sposób.
Wiele osób wierzyło, że tak właśnie się dzieje, a
większość przypuszcza nadal, że kumulacja jest co
najmniej ideałem, który można by osiągnąć w
rozwoju historycznym, gdyby nie ludzkie ułomności.
Przekonanie to ma swoje ważne zródła. W rozdziale
dziesiątym przekonamy się, jak ściśle taki pogląd
na naukę związany jest z koncepcjami
epistemologicznymi, które traktują wiedzę jako
konstrukcję wznoszoną przez umysł bezpośrednio na [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • agnos.opx.pl
  •