[ Pobierz całość w formacie PDF ]

Polaków;
Kurniki Szlacheckie (9 km na północny wschód)  22 marca 1945 r. zwabiono
czekających już w Zbarażu na ekspatriację 10 Polaków i bestialsko zamordowano;
Berezowica Mała (6 km na północ)  w nocy z 22 na 23 lutego 1944 r. zamordowano
131 osób.
Wykaz ten jest dalece niepełny, ale pokazuje, że tragedia w Ihrowicy nie
była odosobnionym przypadkiem. Na Wołyniu i Podolu Polacy nigdzie nie mogli czuć
się bezpieczni.
102
PDF stworzony przez wersję demonstracyjną pdfFactory Pro www.pdffactory.pl/
Uniwersytet Opolski
Instytut Historii
Szanowny Panie!
Zainteresowała nas problematyka poruszona w Pana pracy. Jeśli
to możliwe prosimy o udostępnienie nam tej książki. Będzie ona
wykorzystywana przez pracowników i studentów Instytutu Historii
Uniwersytetu Opolskiego.
Z wyrazami szacunku
Dyrektor Instytutu Historii, prof. dr hab. Adam Suchoński
Opole, 25. 01. 2000 r.
Możemy przebaczyć, ale nie zapomnieć
Obchody 50. rocznicy mordu Polaków w Ihrowicy, Kołodnie, Netrebie i
Kurnikach
Od 1993 r. czyniłem starania o uporządkowanie zbiorowej
mogiły Polaków zamordowanych w Ihrowicy oraz postawienie na niej
krzyża lub innego symbolu właściwego temu miejscu. Decyzję
uzależniono od zgody Tarnopolskiej Rady Narodowej. Jednak ten
władny urząd uzależnił zezwolenie od werdyktu Rady Najwyższej
Ukrainy w Kijowie. Czas płynie, a zezwolenia jak nie było, tak nie
ma.
Starsze pokolenie z niecierpliwością oczekiwało uroczystości
chociażby symbolicznego pochówku ofiar banderowskich mordów, jeśli
już nie na cmentarzu w Ihrowicy, to w jakiejś parafii w Polsce,
gdzie żyją Ihrowiczanie. Wybór padł na Korfantów w województwie
opolskim. Jest tam piękny kościół w stylu rokoko oraz duży i
zadbany cmentarz. Ks. dziekan, proboszcz tej parafii, Andrzej
Ziółkowki okazał przychylność i pomoc tej inicjatywie.
Naoczni świadkowie zbrodni UPA-SKW to ludzie starsi. Nie
można więc było zwlekać z uroczystością, ale jak najszybciej
zorganizować spotkanie, by mogli jeszcze uczestniczyć w tym
symbolicznym pogrzebie pomordowanych. W Korfantowie mieszkają nie
tylko przesiedleńcy z Ihrowicy, ale również byli mieszkańcy
Kurnik, Netreby, Kołodna i innych miejscowości z Wołynia i
Małopolski Wschodniej, w których popełniono ukraińskie zbrodnie.
Kresowianie szybko doszli do porozumienia i wyłonili Komitet
Budowy Pomnika. W jego skład weszli przedstawiciele czterech
miejscowości: Ihrowicy, Kurnik, Kołodna i Netreby. Dzięki ich
ofiarności pomnik został odsłonięty 10 września 1995 r.
103
PDF stworzony przez wersję demonstracyjną pdfFactory Pro www.pdffactory.pl/
Upamiętnienie tragedii czterech kresowych wsi53
 Obelisk, symboliczny grób, został ufundowany ze składek
byłych mieszkańców: Ihrowicy, Kołodna, Kurnik i Neterby oraz ich
rodzin i krajan zamieszkałych w kraju i za granicą. Organizatorami
uroczystości byli: Władysław i Jan Białowąs, Stanisław Błaszczuk,
Zygmunt Buczkowski, Jan Chmielewski, Stanisław Drzewiecki,
Władysław Frydel i Tadeusz Mikołajów. Wydatnej pomocy udzielili:
ks. dziekan Andrzej Ziółkowski, proboszcz parafii pod wezwaniem
Zwiętej Trójcy, władze administracyjne na czele z Tadeuszem
Nowackim, przewodniczącym Rady Miejskiej i Gminnej Korfantowa.
W uroczystościach wzięło udział około tysiąca osób. Były
cztery poczty sztandarowe: Związku %7łołnierzy Armii Krajowej
Obszaru Lwowskiego z Wrocławia, Koła Związku Kombatantów RP i
Byłych Więzniów Politycznych, Ochotniczej Straży Pożarnej i Szkoły
Podstawowej z Korfantowa.
Uroczystości rozpoczęto w miejscowym kościele Mszą Zwiętą
koncelebrowaną przez ks. dziekana Andrzeja Ziółkowskiego,
proboszcza miejscowej parafii, o. prof. dr. hab. Mieczysława
Alberta Krąpca, b. rektora Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego,
pochodzącego z Berezowicy Małej w pow. zbaraskim, o. Bolesława
Stanisławiczyna i ks. Dariusza Gorejowskiego, których rodzice byli
mieszkańcami Kresów Południowo-Wschodnich w woj. tarnopolskim.
Okolicznościową homilię wygłosił o. prof. Krąpiec. Nawiązując
do tragicznych dni i losów polskiej ludności na Kresach Wschodnich
w okresie II wojny światowej wskazał na sprawców zbrodni,
skrajnych nacjonalistów spod znaku OUN - UPA, którzy kierując się
faszystowską ideologią wciągnęli do udziału w rzeziach znaczne
grupy ukraińskiego chłopstwa, powodując straszliwą śmierć kilkuset
tysięcy Polaków na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej.
Uroczysty charakter Mszy Zwiętej podkreśliły wspaniale
wykonane przez Jana Kapturkiewicza z Nysy pieśni religijno-
patriotyczne.
Po Mszy Zwiętej uformował się kondukt żałobny. Na jego czele
potomkowie rodzin pomordowanych z czterech miejscowości nieśli
urnę z ziemią wołyńsko-podolską przywiezioną z miejsc polskiej
tragedii. Za nimi podążały poczty sztandarowe, a następnie
Kresowianie i miejscowa ludność. Po przebyciu kilkusetmetrowej
drogi na cmentarz uczestnicy zgromadzili się wokół postawionego
obelisku - symbolicznego grobu ofiar banderowskich zbrodni.
Uroczystość na cmentarzu rozpoczął krótkim wystąpieniem
Władysław Białowąs, przewodniczący Komitetu Budowy Pomnika, który
powitał wszystkich zebranych i podziękował za liczne przybycie.
Następnie ks. Andrzej Ziółkowki poprowadził wspólną modlitwę za
dusze pomordowanych Polaków, po czym poświęcił symboliczny grób.
Odsłonięcia pomnika dokonali najstarsi wiekiem świadkowie
tragicznych wydarzeń - Stanisław Drzewiecki z Ihrowicy i Francisza
Wiciak z Netreby. Urnę z ziemią zroszoną polską krwią z Wołynia i
53
Opisałem tę uroczystość w czasopiśmie historyczno-publicystycznym  Na
Rubieży , nr 1(15) 1996 r., wydawanym we Wrocławiu.
104
PDF stworzony przez wersję demonstracyjną pdfFactory Pro www.pdffactory.pl/
Podola włożył do grobu Kazimierz Gabryk liczący sobie 90 lat, były
mieszkaniec wsi Kołodno na Wołyniu.
Jako pierwszy zabrał głos Tadeusz Nowacki, przewodniczący
Rady Miejskiej i Gminnej w Korfantowie. Stwierdził on m.in., że
dawna nazwa Korfantowa to Friland, co oznacza wolny kraj, wolny
teren. Obecnie mieszkańcy Korfantowa, chociaż pochodzą z różnych
stron, z Kresów Wschodnich i z Polski Centralnej, pielęgnują
wspólną tradycję polskości. Wieś, dzięki zasługom wielu jej
mieszkańców, uzyskała w 1993 roku prawa miejskie. - Cieszą nas -
podkreślił mówca - wszelkie inicjatywy rodzące się na naszym
terenie. Cieszymy się, że to właśnie tu u nas w Korfantowie
zbudowano obelisk ku czci pomordowanych Polaków, mieszkańców
Ihrowicy, Kurnik, Netreby i Kołodna .... Tadeusz Nowacki zapewnił,
że miejscowe społeczeństwo i władze Korfantowa będą dbały o [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • agnos.opx.pl
  •